Sala taneczna

Mia

Princessa właśnie odkryła , że jej novio , charrito monta perros to ostatnia świnia . - oznajmiła . Musiała się tym podzielić z całym światem .

Giovanni

- Ah, wierz mi, nikt nie jest doskonały . Nikt, oprócz mnie rzecz jasna . - Przygładził czule swoje włoski Very Happy

Mia

Uniosła jedną z brewek . - Ja tez jestem idealna . A Miguel zasługuje na oberwanie brwi i wyrwanie paznokci .

Diego

Diego nawet nie słuchał rozmowy Mii z tym chłopakiem, siedział tak w kącie sali i grał swoją piosenkę.

Giovanni

- Aaay , super ! Zróbmy to !! - zatarł łapki z uciechy XD Zaczął podskakiwać .
- Będzie go bolaaało ! Wyrwiemy mu brwiii ! I rzęęęęsyy !! I paznooookcie ! I wszystkie włooosyyy!!!- mruczał pod nosem ^^

Mia

Popatrzyła na niego ze smutną minką . - Chociaż na to zasługuje nigdy bym mu tego nie zrobiła , bo go kocham . - pisneła i odwróciła się , zbierało się jej na płacz .

Giovanni

Spojrzał na nią z dziwną miną .
- Jak to 'kocham' ? Miłość to pojęcie względne . Jak dla mnie to co mówisz to jest po prostu czysta abstrakcja ^^ Kochać można bogatych rodziców . Albo zwierzątka . Ale .. prymitywa ? No weeź . - skrzywił się Very Happy

Mia

Gdyby jego słowa nie zabolały jej tak bardzo , jak zabolały na pewno Giovanni by dostał . - Lepiej już nic nie mów . - załkała .

Giovanni

- Mwahaha , jak sobie chcesz - zarechotał , po czym ustawił swojego songa w iPodzie .
I wanna be the raaaaain that falls on you .. - leciało z głośniczków ^^
Gio nucił cichutko Very Happy

Mia

Stala nadal tyłem do chłopaków . Nie chciała żeby ktokolwiek zobaczył łezki na jej buźce . - Bye . - załkała i wybiegła stąd

Diego

Diego tylko spojrzał na wybiegającą Mię, zabrał gitarę i poszedł do swojego pokoju .

Giovanni

Korzystając z tego, że zrobiło się pusto Gio podgłosił muzyczkę i zaczął sobie densować XD

Giovanni

Gio się zmęczył , dlatego też odłączył całe okablowanie , zwinął wszystko pod pachę i ruszył do swojego pokoju ^^