Stara kanapa

Mia

Ay , Diego , od piwa się głupieje . Czyli charrito jest alkoholikiem . - stwierdziła - Jak już trafię do szpitala chcę mieć kolor pościeli pod kolor zasłon .

Diego

Princess ja cię naprawdę kocham ... jesteś dziewicą ? - zapytał

Mia

Diego , ty zbereźniku ! - pisnęła . Musiała go jakoś zatakać , bo jego gadanie było gorsze niż Roberty . Z taka różnicą , że ruda nie była pijana:D - Silencio !

Diego

Mia ja też jeszcze nigdy z nikim nie spałem ... zrobimy to razem ? - majaczył jak głupi, szczerze to on teraz był głupi - Wiewióra mnie nie kocha, ojciec i matka też, zostałaś mi tylko ty

Mia

Dla swiętego spokoju jęknęła . - Tak zrobimy , ale najpierw musisz wytrzeźwieć . Śmierdzisz na kilometr .

Diego

Princess kochasz mnie ... ja ciebie też ... zrobimy sobie małą Princessę, tylko ty mnie kochasz ...

Mia

Biedna Mia poczuła , jak pot spływa jej po czole . To uczucie było okropne , wiec zaczeła ciągnąc Diego . - Jak wyjdziesz stąd to dostaniesz nagrodę - zachęcała go jak mogła Very Happy

Diego

Jaką nagrodę ? - zapytał - Będziesz się ze mną kochać dwa razy ? Mia jesteś boginią ...

Mia

Si , dokłądnie tak . Ale musisz sie pospieszyć , bo ta oferta nie jest długo wazna . - mówiła nadal go podnosząc .

Diego

Princess kocham cię - powiedział i próbował się podnieść, przytrzymał się Mii, żeby nie upaść i się nie połamać xD

Mia

Go , go , go . - pospieszała go . Miała nadzieję , że jej nie zgwałci , kiedy juz będą u niego .

Diego

Princess uwielbiam cię - powiedział gdy już stał na dwóch nogach, oczywiście trzymał się Mii xD

Mia

Si , si ja Ciebie też . - odpowiedziała i zaczęła go ciągnąć do drzwi . - Ay , nie podpieraj się mnie , bo zaraz runę na ziemię .

Diego

A chcesz żebym to ja się wywalił ? - zapytał i tak jakoś szedł za nią xD

Mia

Ty jakos to przeżyjesz , a ja nie . - mruknęła i wyszli z magazynu .