Pokój 2.: Roberta, Lupita,

Diego

Dobra, ale nie wściekaj się - powiedział - Jak będziesz spokojna to zejdę na dół xDD - dodał - Przy okazji może Anita przyniesie ci herbaty

Roberta

popatrzyła na niego jak na poajaca . - nie pijam herbaty bystrzaku .

Diego

A przydałaby ci się - stwierdził i zszedł na dół - Może dać ci piwo co ? - zapytał, niby to na żarty było xD

Roberta

jasne . - powiedziałą i podniosła się z podłogi . - denerwuje mnie jak zachowujemy się jak znajomi z klasy ... a nie jak para .

Diego

Piwo jest pod łóżkiem - powiedział bo wziął to jako żart, choć chciał żeby Rob się upiła, wtedy Diegito by się nią opiekował xDD - Czasami zachowujemy się jakbyśmy się wcale nie znali - dodał

Roberta

właśnie - nie całujesz mnie itp . - mruknęła .

Diego

Bo z tobą jest różnie - powiedział - Raz chcesz a raz nie - dodał i podszedł do niej

Diego

Roberta ja muszę coś załatwić - powiedział, pocałował ją i wyszedł z pokoju

Roberta

wyszła z pokoju ze spuszczoną głową .

Roberta

weszła do pokoju i wzięła do ręki pierścionek od Diego . - i co ja mam z Tobą zrobić , hę ? - spytała pierścionka i włożyła go do szuflady obok łóżka . leżała tak na łóżku , wspominając wszystko co przeżyła z Diego , chociaż zawsze wszystko kończyło się kłótnią ...

Santos

Odprowadził Lupitę pod drzwi.
- Dzięki za miły spacer - powiedział z uśmiechem

Lupita

- To ja dziękuje. - uśmiechnęła się. - No to dobranoc... - cmoknęła go w policzek.

Santos

- Dobranoc Lupe - powiedział

Lupita

Już miała wchodzić, ale jeszcze odwróciła się i posłała uśmiech do Santosa.

Santos

Skorzystał z okazji, podszedł i cmoknął ją w usta i sobie poszedł.